Jak co roku w Święta
Wielkiej Nocy nasza drużyna brała czynny udział w tym święcie. Naszym
zadaniem było wartowanie przy Grobie Pańskim. Tym razem na dzień naszego
czuwania przypadł Wielki Piątek.
W większości stawiliśmy
się na nabożeństwie. Nie udało nam się zebrać i stać w drużynie, ale
wszyscy w pełnym umundurowaniu wyróżnialiśmy się wśród tłumu i
pokazaliśmy, że nam, garwolińskim harcerzom, nie jest obojętne tak
wielkie święto. Po mszy wszyscy udaliśmy się do harcówki, aby
rozplanować warty. Zostały przećwiczone zmiany wart i w pełni
przygotowani wyruszyli pierwsi dwaj druhowie. Warty trwały po 20 minut i
były dla nas okazją dla wyciszenia się i modlitwy do Boga w tak ważnym
dla chrześcijan święcie. Podczas, gdy trwały warty druhowie, którzy
czekali na swoją kolej czuwania grali w harcówce w mafię. O godzinie
23.00 cała drużyna wyruszyła na czuwanie dla młodzieży. O północy
zakończyliśmy wartowanie i wszyscy udali się do domu, gdyż dzień
następny to Wielka Sobota, czas radości i świętowania zmartwychwstania
Chrystusa. Tego dnia oczywiście znów zebraliśmy się całą drużyną na
mszy, a po niej przenieśliśmy się do harcówki. Po mszy kończącej Wielki
Post przyszedł czas na tzw. „wyżerkę”, każdy miał za zadanie przynieść
coś od siebie. Po spożytym posiłku mieliśmy czas na higienę i wszyscy
około godziny 1 położyliśmy się na naszych łóżkach polowych. Po 4
godzinach intensywnego snu obudziliśmy się na Rezurekcję, złożyliśmy
łóżka, poprawiliśmy umundurowanie i wzieliśmy czynny udział w procesji,
niektórzy druhowie służyli jako służba porządkowa, reszta zaś tworzyła
zwarty dwuszereg, uświetniając przy tym procesję. Po procesji wszyscy
weszliśmy do kolegiaty na Mszę św. Rezurekcyjną, aby radować się ze
zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Następnie wszyscy szybko przeszliśmy
do harcówki na dzielenie się jajkiem, swoją obecnością zaszczycił nas
również sam ksiądz dziekan.
Możliwość spędzenia
świąt Wielkanocnych wraz z naszymi braćmi harcerzami było dla nas wielką
przyjemnością. Dużo satysfakcji dało nam czuwanie przy grobie pańskim.
Na pewno niezapomnianym przeżyciem dla naszych nowych braci harcerzy
będzie również udział w rezurekcji i dzielenie się jajkiem z samym
księdzem proboszczem. Wszyscy będziemy mile wspominać te święta.
Z harcerskim pozdrowieniem
dh Albert Wierzbicki wyw.
Zastępowy Jastrzębia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz